Witajcie jak zawsze serdecznie,
Ostatnio jestem przejedzona (nie, nie świątecznie :) czytaniem i też wygłaszaniem „mądrych słów”. Nawet gdzieś ostatnio napisałam - „dość wymądrzania się, róbmy swoje”… No ale chcę coś tu do Was/dla Was napisać … ale tak z życia, od siebie ... To gdzie jesteśmy w swoim życiu, nawet jeśli jesteśmy w trudnej sytuacji, jest najlepszym miejscem, w jakim możemy być. No bo przede wszystkim nie ma żadnego innego miejsca w tym momencie. A możemy mieć tylko relację z tym co jest, a ni

