Ja Jestem
Nisargadatta mówi:
„Mój nauczyciel kazał mi zająć się Ja Jestem i nie zwracać uwagi na nic innego. Posłuchałem go, cokolwiek się wydarzało, zwracałem uwagę i pozostawałem tylko w poczuciu Ja Jestem. Może to wyglądać na zbyt proste lub prymitywne, jedynym powodem było, że mój nauczyciel tak mi powiedział i to faktycznie pracuje”.
Ja Jestem - fakt, że jesteś (egzystujesz), jest jedyną rzeczą, którą wiesz na pewno; to jest jedyną walutą jaką masz w tym życiu.
Wyzwaniem tego podejścia ("direct" - bezpośredniego) jest, że twój umysł nie ma nic do roboty”.
Ja dodam, że w moim doświadczeniu wielu z nas potrzebuje podejścia też „pośredniego”; gdzie możemy również (ale nie pozostawiając poczucia Ja Jestem) spotykać się z formą: kwestionować konstrukcje myślowe oraz bezpośrednio odczuwać fizyczne doświadczenia bez pośrednictwa umysłu. W końcu życie jest do życia!
Tak odczuwając „przetapiamy” się przez nasze ciało, by odkryć co pomimo wszystko pozostaje.
Temu podejściu służy moja praca w różnych formach, które oferuję (grupy cykliczne, ustawienia, praca z ciałem).
Pozdrawiam
Kama